To top
6 lip

Nie zamierzam spocząć na laurach – wierzę, że marzenia się spełniają

Z osobą o wielu talentach, pełną pasji, pedagogiem, projektantką Julitą Oparą rozmawiamy o życiu, o ogromnym zaangażowaniu w pracę, jaką wykonuje.
Dzieci mają marzenia – jak to było w pani sytuacji? Będąc dzieckiem, miałam trzy marzenia: mieć stadninę, robić zdjęcia i projektować sukienki. Głównie realizowałam trzecie, szyjąc ręcznie lalkom sukienki i przeprowadzając pokazy, podczas których byłam projektantką i dziennikarzem jednocześnie. Będąc w szkole podstawowej, szyłam dla siebie ubrania. Z powodu braku tkanin w sklepach szyłam z ręczników, pościeli, wykorzystywałam każdy materiał, z którego można było coś stworzyć. Największym problemem w realizacji marzenia bycia projektantem był brak wiary we własne siły.

Jest to tylko wstęp do całego artykułu. Chcesz dowiedzieć się więcej - kup magazyn

 

With the multitalented, passionate educator and fashion designer Julita Opara, we’e talked about life and her engagement in the work that she does. As children, we have dreams – what was yours? When I was young, I had three dreams: a horse stable, photography and designing dresses. I focused mainly on the third one, hand-sewing dresses for dolls and throwing fashion shows, in which I played the role of both the designer and a journalist. In primary school, I used to make my own clothes. Due to the lack of fabrics in stores, I would use towels, bedsheets or any other material, that could be turned into something. The biggest obstacle on my path to becoming a designer was the lack of belief in myself.